7.08.2016

Ocena odcinka 1x03!

Cześć! Witajcie w poście, w którym ocenię ostatni odcinek. Na pewno co tydzień, będą pojawiały się posty w takim stylu, więc osoby które nie nadrobiły jeszcze odcinków, lub nie obejrzały ostatniego, uwaga na spojlery!




Moim zdaniem ostatni odcinek był odcinkiem, w którym działo się zdecydowanie więcej rzeczy niż w poprzednich. Od "próby samobójstwa" Grace, po aresztowanie żony Linleya, ale zacznijmy od samego początku.


Pani Linley, bardzo dobrze udawała roztrzęsioną i zdezorientowaną po tym jak zabiła swojego męża i prawie brata Molly. Co nią kierowało? Czemu to zrobiła, czemu oszukiwała?

Wydaje mi się, że odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta, chciała zabić Grace. Myślała, że jej kłamstwa po chwili zostaną zapomniane, a wina spadnie na brata Molly, no bo kto jest tak zdesperowany by zabić swojego męża? 

Było mi strasznie szkoda Grace po tym jak w jej stronę płynęły te wszystkie nie uargumentowane oskarżenia, i naprawdę pomyślałem, że to była próba samobójcza, dobrze jednak, że skończyło się na płukaniu żołądka.

Za to nasza Roz się nieźle wycwaniła. Zabrała telefon Molly, po całym zajściu, od początku wiedziała, że może na tym nieźle zarobić, zwracając uwagę na swój stan materialny. No i udało jej się. Przechytrzyła nawet Stana, który bardzo dobrze załatwił sprawę z laptopem w poprzednim odcinku!



Co z bratem Molly? Wiedział o tym, że nie mógł iść na policję po tym całym zdarzeniu. Jakby to wyglądało, gdyby powiedział, że żona zabiła własnego męża na jego oczach, skoro to Luc miał największy powód by popełnić takie przestępstwo. Bo przecież żona Linleya " wybaczyła mu wszystkie wcześniejsze zdrady". Szkoda tylko, że wcześniej na to nie wpadli i musiało dojść do konfrontacji szalonej kobiety z niewinną dziewczyną, która nie jest niczemu winna.



Odcinek oceniam na 7/10.

Matty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon wykoanała Neva dla Silver Graphic